Ładowanie

LIPIENIE NA KONIEC

LIPIENIE NA KONIEC

Końcówka sezonu muchowego to  dla większości muszkarzy lipień.  Tak było również w trakcie rozegranych 26 października zawodów o puchar klubu Nurt. Poławiano niemal wyłącznie kardynały, a kilka przypadkowych kleni nie uwzględniono w końcowej klasyfikacji.


Za łowisko służył oczywiście Czarny Dunajec, który choć nieco podniesiony i delikatnie zmącony pozwalał na stosowanie różnych, zazwyczaj najmniejszych odmian sztucznych much. Nie było tym razem wyraźnie najlepszej przynęty, a ryby skutecznie poławiano zarówno na maleńkie „sucharki”, jak i na „pedałki”, czy też małe „glajchy”.
O końcowym sukcesie niestety znów w dużej mierze decydowało losowanie. Stanowiska powyżej mostu na zakopiance były znacznie słabsze niż te w pobliżu parku lub liceum. Największym szczęśliwcem, a zarazem późniejszym zwycięzcą okazał się Józef Chraca, którego los skierował w idealne wręcz miejsce, czyli pod Jego własny dom. Kilkanaście lipieni dało mu niemal dwukrotnie więcej punktów, niż kolejnemu na podium Markowi Kolasie, oraz statuetkę za największą rybę zawodów. Do trójki najlepszych nieoczekiwanie dołączył Adam Kaczmarczyk ustępując minimalnie Markowi. Piąte miejsce zajął jedyny junior wśród startujących Bartłomiej Zając.

1.    Józef Chraca
2.    Marek Kolasa
3.    Adam Kaczmarczyk
4.    Sebastian Twaróg
5.    Bartłomiej Zając
6.    Jacek Wilkus
7.    Janusz Żegleń
8.    Eugeniusz Garbacz
9.    Marian Mozdyniewicz
10.    Andrzej Dudek
11.    Andrzej Szubryt
12.    Sławomir Wysocki
13.    Piotr Armatys

NURT20141 OLYMPUS DIGITAL CAMERA NURT20143 NURT20144 NURT20145 NURT20146 NURT20147 NURT20148 NURT20149 NURT201410 NURT201411 NURT201412 NURT201413

Opublikuj komentarz