MISTRZOWSKIE BEZRYBIE

12 czerwca na zalewie czorsztyńskim rozegraliśmy spinningowe mistrzostwa koła. Dopisało wszystko oprócz ryb.

Dwudziestu pięciu uczestników (w tym czterech juniorów) przez cały dzień starało się złowić choćby okonia. Sztuka ta udała się zaledwie dwóm osobom! W porannej części zmagań po ledwo wymiarowym okonku złowili Krystian Ścisłowicz i Jacek Wilkus. W turze popołudniowej ryby, już wyraźnie większe, złowili ci sami zawodnicy. Ścisłowicz przyniósł do wagi 24 centymetrowego okonia a Wilkus 35 centymetrowego klenia. O dużym pechu może mówić startujący w kategorii junior Szymon Kudła. Już niemal na brzegu spiął się mu z haczyka ponad osiemdziesięcio centymetrowy szczupak. Także Daniel Gałucki miał kontakt z bardzo dużą rybą. Niestety brak przyponu stalowego szybko się zemścił i niedoszła zdobycz (prawdopodobnie szczupak) odpłynęła w głąb jeziora z przynętą w pysku.