To był prawdziwy koncert w wykonaniu amurów, a jeśli do tego dodać, że w orkiestrze reprezentacyjnej koła nr 16 zagrały jeszcze karpie, karasie i leszcze to czego chcieć więcej?!
No, jeśli już na siłę mielibyśmy się do czegoś przyczepić, to jedynie do pogody i ewentualnie do linów, które w naszej orkiestrze grały trochę cicho, bo złowiono ich tylko kilkanaście. Fakt, po ostatnich zarybieniach liczyliśmy na dobre brania, ale że trzydziestu siedmiu uczestników połowi aż tak, to chyba nikt się nie spodziewał! Niespodzianka była tym milsza, że oprócz wpuszczonych ostatnio nie dużych amurów i „konsumpcyjnych” karpi złowiono mnóstwo amurów niemal metrowych, kilkanaście dużych karpi potargało zestawy a pięknych karasi to już nikt nawet nie liczył.
Szczególnie dużo roboty na tych zawodach mieli spławikowcy, którzy tym razem stanowili mniejszość wśród łowiących. W tym przypadku tyczki i baty nie miały startu do odległościówki, a wynik oscylujący wokół dziesięciu kilogramów dawał miejsce trzecie, ale od końca… Dopiero wynik powyżej dwudziestu kilo pozwalał liczyć na dobrą lokatę. W tej grupie najlepszy okazał się Krystian Pracharczyk. Wśród grunciarzy najlepszy był Stanisław Matoga.
Z ramienia Zarządu Koła zawody przygotowali i przeprowadzili Sławek Bryja, Staszek Oleksa i Sebastian Mensfeld.
Spławikowcy:
1 Krystian Pracharczyk
2 Tomasz Surzyn
3 Kamil Kajda
4 Marek Kolasa
5 Zdzisław Śmietana
6 Kamil Pracharczyk
7 Zdzisław Klaper
8 Sebastian Mensfeld
9 Sławomir Bryja
10 Adam Surzyn
Grunciarze:
1 Stanisław Matoga
2 Adam Kaczmarczyk
3 Mateusz Gładysz
4 Jan Moszkowski
5 Marcin Szeliga
6 Przemysław Waszak
7 Wojciech Morawa
8 Piotr Gruszka
9 Piotr Bobek
10 Stanisław Kantor
11 Radosław Kuśmierczyk
12 Łukasz Polanowski
13 Sebastian Iwaniec
14 Maciej Wanat
15 Maciej Waliczek
16 Przemysław Dębski
17 Wojciech Waliczek
18 Wiesław Kuchta
19 Paweł Chrząszcz
20 Tomasz Cudzich
21Magdalena Półtorak
22 Piotr Półtorak, Kazimierz Krużel, Robert Słupkowski, Mateusz Waliczek, Stanisław Oleksa, Krzysztof Gąsienica – Mitana