Ładowanie

BEZ PRZYDUCHY

BEZ PRZYDUCHY

   Co prawda żadnych oznak zimowej przyduchy na naszym stawie nie widać, ale na wszelki wypadek dajemy naszym rybom troszkę świeżości.
Koledzy Sławek Bryja i Mietek Dębski wykonali i oznakowali kilka sporych otworów, tak, by w przypadku dłuższego utrzymywania się pokrywy lodowej nasze ryby (a wpuściliśmy ich jesienią naprawdę sporo) mogły spokojnie doczekać wiosennych spotkań z wędkarzem. A do wiosny już nie daleko….

 

Opublikuj komentarz