BEZRYBNY PUCHAR

Trochę zdążyliśmy się już przyzwyczaić do marnych w tym roku brań na zalewie, ale to, co stało się w trakcie VII pucharu Czorsztyna w wędkarstwie nocnym przerosło najgorsze oczekiwania.

W trakcie rozegranych z 18 na 19 czerwca zawodów ani jeden z dwudziestu zawodników nie złowił ryby! Nie zależnie od stosowanej metody połowu brań nie było w ogóle i nawet tacy mistrzowie nocnych połowów jak Adam Kaczmarczyk, Wiesław Kuchta czy Józef Terepka nie byli wstanie zmusić ryb do żerowania. Zawiodły nawet będące w tego typu przypadkach ostatnią deską ratunku jazgarze. Na domiar złego przez większość część nocy lało i wiało. Chyba jedyne co nie zawiodło to wytrwałość i humory uczestników tej dość ekstremalnej tym razem zabawy.