I ZNOWU PSTRĄGI
Kolejne mistrzostwa koła, tym razem muchowe również zdominowały pstrągi.
Choć Czarny Dunajec na którym rozegraliśmy te zawody powszechnie uznawany jest za wodę lipieniową lipieni było jak na lekarstwo. Pstrągi o dziwo dopisały wyjątkowo i co ciekawe łowiono je nie tylko na tzw. glajchy lecz na wszelkie inne muchowe przynęty. W ruch poszły najróżniejsze odmiany brązki, zające, bażanty z kuropatwą. Kilka ryb złowiono na mokre muchy a jedną nawet na sucharka! Ogółem zawody z wynikiem pozytywnym zakończyło jedenastu uczestników. Warto zaznaczyć, że oprócz uznanych zawodników z rybami walczyło także wielu początkujących muszkarzy. Niestety podnosząca się i coraz bardziej brudząca w trakcie zawodów woda poprzeczkę postawiła bardzo wysoko. Zwyciężył Józef Chraca, zaś największą rybę zawodów (lipień 37 cm) złowił Krystian Ścisłowicz.
1. Józef Chraca
2. Piotr Wadowski
3. Stanisław Dziedzina
4. Marek Kolasa
5. Eugeniusz Garbacz
6. Sławomir Wysocki
7. Krystian Ścisłowicz
8. Adam Kaczmarczyk
9. Maciej Pająk
10. Józef Lach
11. Marian Mozdyniewicz
Opublikuj komentarz