PRACOWITY WEEKEND
Pracowity weekend mieli nasi reprezentanci.
W dniach 19-21 kwietnia w Wiśle rozgrywane były pierwsze w tym roku zawody muchowe zaliczane do GP Polski. Był to debiut naszej reprezentacji w składzie Jurek Bolisęga, Mateusz Gładysz i Tomek Cudzich w imprezie tej rangi. Szczególnie dobrze zawody będzie wspominał Jurek, który nie dość, że wśród prawie setki najlepszych polskich muszkarzy zajął ostatecznie czterdzieste miejsce, to jeszcze złowił największą rybę zawodów! Był to kleń o oficjalnej długości 50cm. Oficjalnej, bo przygotowane przez organizatorów miarki miały skalę tylko do pół metra. W rzeczywistości ryba Jurka była o około trzy centymetry dłuższa. Mateusz ostatecznie uplasował się na miejscu 89, a Tomek 91. Józek Lach, startujący oficjalnie w barwach Okręgu zajął miejsce 77. Niestety zawody te były (jak zresztą zazwyczaj na Wiśle) mocno „loteryjne”, ale cóż, teraz już pora myśleć o następnych.
W tym samym czasie, gdy nasi walczyli z pstrągami, na Czorsztynie rozgrywane były dwudniowe mistrzostwa Okręgu w kategorii feeder. Z czwórki naszych reprezentantów najlepiej wypadł Adam Kaczmarczyk zdobywając brązowy medal! Maciej Pająk zajął miejsce 16, Wiesław Kuchta 27 a Jan Moszkowski 31.