Podlodowy Puchar Koła rozegraliśmy w gronie członków koła…
Kto mógł a nie przyjechał niech żałuje, bo w przeciwieństwie do wczorajszych Mistrzostw Okręgu na Czorsztynie dziś ryby brały wyśmienicie! Na pierwszym stawie (sektora A) ryb było trochę więcej, ale drobniejsze a wyniki poszczególnych zawodników bardzo różne. Tu bezkonkurencyjny okazał się Łukasz Polanowski łowiąc sześć i pół kilo „drobiazgu”. Na stawie drugim (sektor B) walka była niezwykle wyrównana. Tu ryb było trochę mniej, za to zdecydowanie większe. Trafiały się ładne płocie, małe leszcze i spore okonie. Nie zabrakło oczywiście szczupaków, nie zaliczanych niestety do punktacji. Na tym stawie tryumfował Sławek Bryja.
Ostatecznie wysoką formę potwierdziła przede wszystkim pierwsza trójka z mistrzostw koła. Panowie tylko trochę pozamieniali się miejscami 🙂
W kategorii drużynowej najlepiej wypadła ekipa Moszkowski – Polanowski, małymi punktami wyprzedzając skład Bryja – Kolasa. Na najniższym stopniu podium stanęła drużyna Dębski – Gruszka, zaś wyprzedzając małymi punktami następnych (Kubasik – Mensfeld). Największą rybę zawodów – niespełna trzydziesto centymetrowego okonia złowił Jan Moszkowski.